Zabytki zabytkami..., ale trzeba było zorganizować coś tylko dla dzieci... Tylko? Nie do końca... My, pokolenie wychowane na limitowanych bajkach Disney'a bawiliśmy się świetnie, czasami może lepiej niż M'ki - szczególnie w domach piratów, duchów i innych interaktywnych straszydeł:) Impreza dość kosztowna, ale naprawdę warto!! Kupiliśmy wjazdówki na jeden dzień i powiem szczerze - MAŁO!! Potrzeba dwóch, trzech dni, żeby wybawić się na całego... Kolejki do atrakcji były, ale nie porażające - byliśmy przed sezonem i w poniedziałek. W lipcu i sierpniu podobno spędza się czas tylko w kolejkach. Pech chciał, ze tego dnia marnie się czułam - zbierało się na jakieś przeziębienie, ale mimo "złego" nastroju bawiłam się super:) Zdjęć niewiele - szkoda było czasu na takie manewry:)
Marcela
sukienka soft Gallery
sweterek Okaidi
Melania
sukienka New Generation
Wyprzedaż -30% tajskiej kolekcji TU
Nasza prywatna wyprzedaż TU
Ale bym sie wybrala!!! Bo ja to jak dziecko.... Kazdy park rozrywki mnie ciagnie... ;o)
OdpowiedzUsuńzaaaazdrość!!!!! spełniliście marzenie kazdego dzieciaka i co tu duzo gadac pokolenia lat 80' :)) , ja z takiej listy odhaczyłam legoland, ale disneyland ciagle na liscie, fota z parasolem odlotowa :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam:) Sama dobrze sie bawilam ,ale polowy chyba nie widzialam.Tez jeszcze czekam az mala bedzie miala conajmniej 4-5 lat.Na razie i u nas mamy swietny park rozrywki
OdpowiedzUsuń