Uwielbiam zakupy:) ....ale nie w towarzystwie moich M'ek... Takie w domowym zaciszu, on-line lub samotnie krążąc po ulubionym centrum handlowym - to jest to... Z Bąblami - to droga przez mękę!! Za tydzień wybieramy się na narty, więc ekwipunek typu np. kaski, trzeba przymierzyć osobiście.... Tak więc Małe Główki poszły z nami na łowy. Małe główki posiadają bystre oczka i doskonały słuch, więc zamiast po sportowych salonach biegaliśmy, jak zwykle, wśród namierzonych zabawek, zwierzątek i po placach zabaw:) Biegaliśmy!! Z oczami dookoła głowy i w różnych kierunkach:) Jak każdy rodzić, mam bzika na punkcie ich bezpieczeństwa, dlatego takie wyprawy są bardzo męczące. Dobrze, ze był z nami Tata M., więc mogliśmy spokojnie podzielić się dziećmi:). Finalnie udało się przynajmniej ustalić rozmiar kasku - teraz można w spokoju udać się po niego w samotności... Uff..
spodnie Cubus sukienka Four'eMki
bluzka Four'eMki kamizelka second hand
marynarka Zara getry H&M
buty Emu bluzka Gap
buty Emu
ooj tak, zakupy z dziećmi to horror :) chociaz chodzenie po sklepach to w ogole troche straszne;)
OdpowiedzUsuńfajnie że jest blog o Four'emkach :D
Mam tak samo :-))...jeszcze ten plus że moje dzieci są takie małe że jak idę do marketu to mogę je wsadzić naraz do wózka i czasami uda się spokojnie zrobić zakupy:-) Dlatego ja dużo dużo zakupów robię on line, ale od was jeszcze ciuszków nie mam...chyba wreszcie na wiosnę na coś się skuszę , pozdrawiam serdecznie Asia (myhomeandheart)
OdpowiedzUsuńMarynarka Marceli z rurkami i Emu - dla mnie nr 1:) p.s. i gratuluję bloga!:)
OdpowiedzUsuńhaha! Chyba wszystkie to znamy! Ja kupuje w 90% online, bo zakupy live mnie za bardzo stresuja :D W przypadku watpliwosci zamawiam 2 rozmiary i jeden odsylam.
OdpowiedzUsuńU nas zakupy spozywcze robi maz i wiesz ze bierze zawsze mala bo "jest o wiele przyjemniej"?!No ale fakt,w spozywczym sie spisuje.Ja natomiast rowniez wole sama.Nawet nie dlatego ze ona gdzies ucieka czy cos,ale kompletnie nie moge sie skupic bo ciagle patrze czy jest...No i jak jestem sama to znacznie szybciej mi to idzie,a to wazne bo od jakiegos czasu,zakupy to dla mnie strata czasu.Co innego te internetowe;)
OdpowiedzUsuńMarcela, to Marcela czy Marcelina? :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zaczyna, będę tu zaglądać!
Zapraszamy do nas!
Mysza i Mila
Marcela, to Marcela:) Będziemy zaglądać...
Usuńcześć, Dziewczynki!! nareeeeeszcie!! :D
OdpowiedzUsuńdo Czech jedziecie? już zazdroszczę świeżych rohlików do kawy ;)
tak, Czechy:) od wielu wielu lat... pozdrawiamy:)
Usuń